wtorek, 11 kwietnia 2017

The Fae Chronicles autorstwa Amelii Hutchins

Cykl "The Fae Chronicles" dotychczas złożony z 4 tomów, wydany jedynie w języku angielskim niektórzy porównują do "Fever Series" - "Kroniki Mac"

Podobieństwo opiera się na tym, że autorka stworzyła świat, w którym istnieją różne kasty Fae - wróżek. Pomimo, że sposób pisania Karen Marie Moning jest znacznie lepszy jakościowo, opowiedziana historia przez Amelię Hutchins jest nieporównywalnie ciekawsza jako całość (przyznaje, że "Kroniki Mac" są wciągające przynajmniej w przypadku kilku pierwszych tomów, ale później... cóż swe zdanie na ten temat zachowam na inną okazję). 

W "The Fae Chronicles" urzeka czytelnika przede wszystkim historia pełna zaskakujących zwrotów akcji. Po za tym nie brakuje tu przygód - coś rzadkiego w romansach paranormalnych.

Główną bohaterką jest Synthia - najpierw uznawana powszechnie za wiedźmę (nie tylko w przenośni), która pracuje wraz ze swoim maleńkim kowenem, składającym się z jej najbliższych i jedynych przyjaciół - Adama i Larissy, na rzecz Gildii, na której zlecenie wykonuje tajne, niebezpieczne misje, m.in. zabójstwa. W trakcie cyklu, Synthia stopniowo zmienia się, poznaje siebie i zaczyna rozumieć skąd pochodzi. 

Godny uwagi jest świat wykreowany przez autorkę. Zawarte tutaj przekonujące, choć proste wyjaśnienie pochodzenia nie tylko wróżek, wampirów i wiedźm, ale także pośrednio aniołów i demonów oraz zwykłych ludzi, co uważam za oryginalne podejście na tle innych pozycji czytelniczych. Może dlatego, że istnieje wiele historii w których współistnieją różnorakie istoty, nie w każdej jednak istnieje racjonalne i spójne, a zarazem proste wyjaśnienie ich pochodzenia.  

Jedną z głównych zalet tej serii obok wykreowanego świata są świetne postacie drugoplanowe, których nie da się nie lubić.

I choć w serii nie brakuje opisów erotycznych powiedziałabym, że te są lepsze, a raczej ciekawsze niż w osławionej trylogii "50 twarzy Greya" (tutaj przynajmniej z kolejnymi opisami nie robi się nudno - wręcz przeciwnie - autorka w 4 tomie daje się ponieść wyobraźni).



Fighting Destiny (The Fae Chronicles #1) by Amelia Hutchins


Książka rozpoczyna się, kiedy Synthia wykonuje jedną z misji, wkraczając do siedziby wróżek w celu wykradnięcia starego artefaktu - korony Ciemnego Królestwa. Zostaje złapana na gorącym uczynku przez pewnego księcia RyderaNic jednak nie jest takie jakie się wydaje... 

Od tej pory główna bohaterka musi współpracować, z tymi których całe życie uważała za wrogów. Przy czym zakres tej współpracy bynajmniej nie jest taki jakiego oczekiwała. 

Jednocześnie dochodzi do odrażających morderstw zarówno na niewiele znaczących wróżkach, jak i wiedźmach. Okazuje się, że do zaginięć tychże dochodzi już od dłuższego czasu. Co ciekawe - nikt dotychczas się nimi nie interesował.
Synthia postanawia odkryć, kto dopuścił się do strasznych morderstw i dlaczego.

Ostrzegam, że książka przeznaczona jest jedynie dla dorosłych czytelników.

 


 
 WYBRANE FRAGMENTY
 



Taunting Destiny (The Fae Chronicles #2) by Amelia Hutchins

Zarówno Adam, jak i Synthia przechodzą nieuchronną transformację przeznaczoną jedynie dla Fae. Synthii o wiele trudniej zaakceptować zmiany niż jej przyjacielowi. Jednocześnie coraz więcej wróżek umiera i zostaje coraz mniej czasu na znalezienie sprawców. Okazuje się, że część wiedźm i czarowników, pracujących dla Gildii jest m.in. odpowiedzialna za próby zamachu na życie Synthii i Adama. Jak by tego było mało - wychodzą na jaw niektóre z niebezpiecznych sekretów Rydera, przez co główna bohaterka uświadamia sobie, że ma do czynienia z bardziej przerażającą istotą niż przypuszczała.

Po zakończeniu transformacji Synthia wraz z otaczającymi ją wróżkami poszukuje odpowiedzi skąd pochodzi i dlaczego biologiczni rodzice ją porzucili.

I znów nic nie jest takie, jak się wydaje...

Upragnione odpowiedzi poznajemy dopiero przy końcu książki, a w ich konsekwencji mnożą się tylko problemy, które wydają się wręcz nie do pokonania.
 

 
WYBRANE FRAGMENTY
 
 

 
Escaping Destiny (The Fae Chronicles #3) by Amelia Hutchins


Po tym jak Księżniczka Krwi (Synthia) została zaprezentowana mistycznej istocie - Królowi Hordy jako prezent, czyli doświadczyła dokładnie takiego losu przed jakim próbowali uchronić ją rodzice, zostaje zabrana jako własność króla na ziemie Hordy

Pomimo, że Ryder obiecał uratować swoją kochankę – na początku nic nie wskazuje na to, by miał jakąkolwiek szansę – nikt nie jest w stanie wygrać z wróżką tak potężną jak bestia władająca hordą najsilniejszych potworów.  

Chociaż król Hordy jest zadowolony z obrotu spraw, zaakceptowanie zmian nie jest dla Synthii łatwe.  


Pomimo, że główna bohaterka dowiaduje się o swojej ciąży, uczestniczy ona w wyprawie mającej na celu zdobycie, niezbędnego dla pokonania magów, artefaktu.
 
Niech czytelnik przygotuje się na zaskakujący zwrot akcji.
 



WYBRANE FRAGMENTY

 


Seducing Destiny (The Fae Chronicles #4) by Amelia Hutchins

  
W ciągu ostatnich miesięcy wszystko się zmieniło dla Synthii

Z egzekutorki i wiedźmy stała się wróżką, a następnie okazało się, że jest w znacznej części boginią

Brzmi banalnie? Nie jest.

Będąc w zaawansowanej bliźniaczej ciąży główna bohaterka staje przed kolejnymi wyzwaniami, w tym musi poradzić sobie ze spiskami i zamachami.  


Musi ona znaleźć też sposób na odrodzenie źródła magii i życia w krainie wróżek, tak by niemowlęta miały szanse przetrwania.



WYBRANE FRAGMENTY
 
   


Unraveling Destiny (The Fae Chronicles #5) by Amelia Hutchins
 
FRAGMENTY